SKRZYDŁA Lyrics

Czerwony dywan

Płynę jak ryba

Uczuciowa wydma

Podcinacie skrzydła mi

Czerwony dywan

Płynę jak ryba

Uczuciowa wydma

Podcinacie skrzydła mi

Przedawkowałem dwa razy, już nie przedawkuje ich poraz dziesiąty (leki)

Mimo tych prób nieudolnych nie zdejmę z siebie pierdolonej klątwy (teki)

Aztecki talizman mi mówi co ja mam tu robić, lecz nie wiem co oni

Sobie myślą o mnie, czy ja jestem głupi, to jebany kongres, ale nie wiedeński

Dla beki się bawią mymi uczuciami

Potem se udają, że są dzieciakami

Starymi fanami zza czasów minecrafta

Chapter fifteen, what was the lap time?

Pieprzą niepotrzebnie z niedoborem wapna

Która prawdziwa? Odpowiem ci - żadna

Pozdrawiam graczy Mario, Sonic, Pac-man

Tym ulańcom z sekty zaraz zrobię bad time

Czerwony dywan

Płynę jak ryba

Uczuciowa wydma

Podcinacie skrzydła mi

Czerwony dywan

Płynę jak ryba

Uczuciowa wydma

Podcinacie skrzydła mi

Ogarnij się, znajdź robotę,

Odpoczniesz potem, narazie łap sodę

Problem kolejny na głowie się tworzy

Na dworze masakra, zatłoczony dworzec

Umorzone sprawy, kolejne obawy

Jebane objawy, nabawią mi jawy

Pamiętam, układałem Lego zestawy

Teraz nie to samo, leżę cały krwawy

To dawny jest problem, zataczam się bólem

Mimo tych obelg dla nich jestem królem

Jak gram w milionerach zgarniam całą pulę

Bije się o czoło, ale dla ciebie ja jestem szogunem

U-Uber jedzie do domu

Nikomu nie powiem, że masz jakiś odór

Mam jakiś odpór, to ja jestem upo

Życie, nie wutong

Czerwony dywan

Płynę jak ryba

Uczuciowa wydma

Podcinacie skrzydła mi

Czerwony dywan

Płynę jak ryba

Uczuciowa wydma

Podcinacie skrzydła mi

Czerwony dywan

Płynę jak ryba

Uczuciowa wydma

Podcinacie skrzydła mi

Czerwony dywan

Płynę jak ryba

Uczuciowa wydma

Podcinacie skrzydła mi