BECOME HUMAN (Diss na pewnego osobnika) Lyrics

Nie wierzyłem w boga ostatnie dwa lata

Powiedz mi po co to wszystko, tracę mój czas

Obok mam las, a w lesie jest chata

W nim wiedźma, niszczy was

Torturuje was, was ist das?

Nie kres mój, początek

Niszczę sam siebie i nas

Dom to mój zakątek

Biały, biały, wszędzie jest biały

Wszędzie policja, czerwone mam gały

Chodzę niewyspany, stan ciekły, nie stały

Mówię do szmat co mną pogrywały

Grand Vitara, gra gitara

Twoja stara myje gara, nara

Bujaj się koźle, matole zasrany

Zniszczyłeś ty mnie, po co te rany?

Stalking me 24/7

See ya in hell, not heaven

Miałem nie przeklinać, zrywam obietnicę

Bo jebany chuj zniszczył mi życie

Internet, nie życie, chowam to skrycie

Na słowa współczucia już nawet nie liczę

Kropi na mnie krew każdego kto zmądrzał

Każdy taki człowiek ma przeczulone nosdrza

Postrzał, kutasiarzowi obciąć jądra

Kontra

Comeback, jazda ostra,

Kołpak, jazda szorstka

Kodak, londyn, glasgow, szóstka mocna

Proca, strzelam w ciebie,

Chuj ci w dziąsła

Stań się człowiekiem, a nie ciągle miauczysz

Tata uciekł z mlekiem i z góry się patrzy

Na ciebie jak palisz ten haszysz

Degustujesz wszystkich graczy

Gra słów, hardstyle, Detroit, Become Human

Nos ty masz jak bulwa, oko masz jak buła kurwa

Wyrewolwerowany rewolwerowiec

Wyrewolwerował rewolwerowca

Wyrewolwerowany rewolwerowiec

Wyrewolwerował rewolwerowca

Wyrewolwerowany rewolwerowiec

Wyrewolwerował rewolwerowca

Wyindywidualizowany chłopak owiec

Konstantynopolitańczykowianeczka

Żem się popsiał hahaha

Dobra, sprawa jest jasna

Puszczam ten numer na pętli, a nie mam nic pod sobą

Ty gardzisz mną, ja gardzę tobą, nie złączysz nas umową

Żyję w męczarni przez ciebie, na glebie leżę, w niebie widzę siebie, ciebie widzę w chlewie cepie

Become Human

Become Human

Become Human

Become Human