DZIWNE ZACHOWANIE Lyrics
- Genre:Hip Hop & Rap
- Year of Release:2023
Lyrics
Koledzy mi mówią, że jestem zjebany,
A ja wyjaśniam co trzeba i rany wsadzamy pod krany
Na tanim bazarze sprzedałem talary
That's funny, ain't it?
Szczary nie będą mi mówić co ja mam tu robić
Mam lęk przed ludźmi i sporą ilością tych pierdolonych fobii, wrzucasz to na TokTik?
Jestem niebezpieczny, mam brak zabezpieczeń, wieczne problemy i dużo zaleceń
Psychoterapeuci mi nie pomagają, jak mówię o życiu to tylko machają rękoma
Comma, przecinek albo i kropka na koniec
Skoczę z okna na dobicie, woda bardzo zimna i mokra
Życie poplątane jak jebany Hogwart
Complications, London, Glasgow
Louis Vuitton, Dungeon, Bankroll
Bag of money, Brixton, Assholes
Fuck their fanny, mocny wpierdol
Complications, London, Glasgow
Louis Vuitton, Dungeon, Bankroll
Bag of money, Brixton, Assholes
Fuck their fanny, mocny wpierdol
Bluza Versace, jaskrawe włosy,
Hook nawet catchy, ciemne brąz oczy
O czym ty mówisz, to nie mój opis
Życie to sekta, nie żadne bloki
Kupiony hektar, wszystko przegrane w kasynie
Ziom jakbyś nie ćpał pieniędzy,
To wszystko by było, a ty nadal żyjesz w biedzie sukinsynie,
Pomyśl o rodzinie
W kominie posiadam mniej prochu niż u was jest,
Życie to pierdolone sudoku
Mam krew na oku, nikogo u boku, czarno na widoku,
Zaraz skoczę z bloku
Rozmyślam o skoku, wokół same ściany, mówisz, zrób test, taki fajny
Widziałem to już na TikToku, nie dotrzymuję już kroku
Complications, London, Glasgow
Louis Vuitton, Dungeon, Bankroll
Bag of money, Brixton, Assholes
Fuck their fanny, mocny wpierdol
Complications, London, Glasgow
Louis Vuitton, Dungeon, Bankroll
Bag of money, Brixton, Assholes
Fuck their fanny, mocny wpierdol