SEKTA Lyrics
- Genre:Hip Hop & Rap
- Year of Release:2023
Lyrics
Moje życie to sekta
Wszystko wokół nie gra
Wyssane z mamy mleka
Destrukcja tego dekla
Moje życie to sekta
Wszystko wokół nie gra
Wyssane z mamy mleka
Koniec tego dekla
Moje życie to sekta
Wszystko wokół nie gra
Wyssane z mamy mleka
Destrukcja tego dekla
Moje życie to sekta
Wszystko wokół nie gra
Wyssane z mamy mleka
Koniec tego dekla
Moje życie to sekta
Wszystko wokół nie gra
Wyssane z mamy mleka
Destrukcja tego dekla
Moje życie to sekta
Wszystko wokół nie gra
Wyssane z mamy mleka
Koniec tego dekla
Skończyłem się prosić, skończyłem być graczem
Jeszcze nie skoczyłem z mostu, a zacząłem być palaczem
Zacząłem się ciąć, mówią "to nic dobrego"
Ja pierdolę ich wymowy bo im nic kurwa do tego
Jebać władzę, nie zachęcam cię do ćpania
Mam już dosyć hipokryzji od strasznego narzekania
Układam literki tak jak układałem lego
Buduję tu swoją przyszłość no i nic w tym jest dziwnego
Moje życie to sekta
Wszystko wokół nie gra
Wyssane z mamy mleka
Destrukcja tego dekla
Moje życie to sekta
Wszystko wokół nie gra
Wyssane z mamy mleka
Koniec tego dekla
Moje życie to sekta
Wszystko wokół nie gra
Wyssane z mamy mleka
Destrukcja tego dekla
Moje życie to sekta
Wszystko wokół nie gra
Wyssane z mamy mleka
Koniec tego dekla
Oczy ma jak kule kręgli, dla ciebie pusta przestroga
Ryczałem jebane pięć dni, by w końcu ustać na nogach
Admire me, bitches, scumbags, obślizgła jak robak
Jedyne co dziś nas łączy to jest pierdolona trwoga
Każdy ma swoje demony, ja swoje trzymam na linie
Potrzebny świadek koronny, kiedyś ta władza przeminie
W kinie siedzę oglądając jakieś bzdury
Którym przyciskiem wyłączyć siebie?
Wokół widzę mury
Wokół widzę mury
Moje życie to sekta
Wszystko wokół nie gra
Wyssane z mamy mleka
Destrukcja tego dekla
Moje życie to sekta
Wszystko wokół nie gra
Wyssane z mamy mleka
Koniec tego dekla
Moje życie to sekta
Wszystko wokół nie gra
Wyssane z mamy mleka
Destrukcja tego dekla
Moje życie to sekta
Wszystko wokół nie gra
Wyssane z mamy mleka
Koniec starego mnie