Akuszerkx Cthulhucenu Lyrics
- Genre:Metal
- Year of Release:2022
Lyrics
Wzywasz mnie, bym się z Tobą spotkał
Chciałaś żebym ja pokazał Ci kwiaty zła
Albo po prostu, że nienawiść nie jest demonem ze snu
Czy ja jestem, kurwa, jakiś ksiądz?
Nie przychodzę pasów Ciebie drzeć
Nie boisz się spotkania ze mną?
Ja na twoim miejscu bardzo bym się bał!
Prędzej, prędzej!
Wokół nas mroczny czas, Kali Juga
Bolesny swar
Tłum młodych, głodnych ciał
Za tobą w krok wszędzie by szedł
Niesiesz na barkach strach i nadzieję
Rzućże im żreć
Widziałem już twoją krew. Nie szukałem…
Cthulhucen nie rodzi się w bólach
Stare bóstwa hackują nas na tyle wprawnie
Żebyśmy przypadkiem nie pomyśleli, że to już, zaraz
Czające się na skraju mrocznych eonów siły rosną
Gdy ludzkie ciała skręcają się w niemiłosnych uściskach
Wyją niezrozumiale, szarpią wściekle
Zasięg pomocnej dłoni znacznie rośnie
Gdy jest przyczepiona do elastycznej macki, więc wołasz
Wołasz nowymi organami: jak nie zwariować mam, gdy cały świat ogarnia szał?
Miniemy