Czy ja mam producenta ft. Emelmusic, Dj Pinczer & Dj Fauda Lyrics

Wtykam w uszy słuchawki

Z ławki się wynoszę do sampli

Emel bit daj mi

Niech to ich dźgnie jak sztyletami

Stara klita działa w bani

Zalążek rapu narkomani

Doman nie doszły świr

Czego go psychiatryk z papierami

Mali byli tacy mali

Ale siła sayan nie zna granic

Dobra chcesz to mi nawiń

Najlepsze zwroty jak karabin

Potem ci powiem że do bani

Są te przekminy z paniami

Bo przecież nie wąchasz się

Nawet z jej warami

Przecież mówię że to wabi

Kurwy chcą iskry jak dynamit

Chcesz nie podpalę ci fejmu

Jam nie jebany wabik

Dochodzę gdzieś latami

Potem szpont i aksamit

A ty mały gnoju catch me

Płaszczysz się z frajerami

Masz tu pergamin

Wypisany jest bluzgami

Poczułem te ruchy

That feels

Tylko jak porażki

Jesteś taki suicide bitch

Od lat pradawnych

Starałeś się wypełnić pustkę i dawać zachwyt

Nie dam mu praktyk

Robię rap full nie na na styk

Pierdole te powiastki

Ja robię all school jak Black milk

I mam miłość do wariatki

A ty mnie szmato cmoknij w laczki

Mam paraluźny styl

Mnie nie dosięgną te macki

To nie piłka nożna hattrick

Mam dziś coś do powiedzenia

Pięć albumów w rok taki se raper z podziemia

Bit od emela wbija ci sie w morde jak siekera

Czy ja mam producenta ?

Producent ma rapera

Ten bit daje kopa

Zatem wyjdź z groty chłopak

Złam klincz bo na resztkach sił

Dogonisz wroga

Bo to wojna

Zatem w górze nie ma boga

Popiół spada po głowach

Wypalając zodiak

Ten bit daje kopa

Zatem wyjdź z groty chłopak

Złam klincz bo na resztkach sił

Dogonisz wroga

Bo to wojna

Nie ma boga

Popiół na głowach

Wypala wam zodiak